Tapety ścienne bywają piękne. Niektórzy je uwielbiają, innym zupełnie z nimi nie po drodze. Ja znalazłam sposób na tapety, o które wciąż proszę mnie dzieci. Bo, jak już kiedy pisałam, one by chciały. A nigdy nie miały :) A w sumie wystarczy tylko kawałek ściany, albo drzwi, albo wręcz wielka "płachta" chociażby sklejki, na którą nakleić możemy tapetę - co jest wg mnie najgenialniejszym rozwiązaniem dla takich jak ja, czyli ludzi, którym bardzo szybko nudzą się niektóre elementy we wnętrzu, którzy lubią zmiany. I dla dzieci, bo one zmiany lubią chyba najbardziej. A taki wielki kawał tapety naklejony na wielki kawał np. sklejki można przesuwać, przestawiać. A z drugiej strony można nakleić inną. Prawda, że to świetny pomysł? ;)
Powyższe inspiracje znalazłam na stronie inpink.pl i hohonie.pl. To tapety magnetyczne.
Mapy we wnętrzach uwielbiam, tapeta na ścianę z motywem mapy to pomysł doskonały. A taka w formie obrazu to strzał w dziesiątkę! Tę poniższą znalazłam na stronie http://www.centrumtapet.pl/ Baaardzo fajna!