30 kwietnia 2013

Domek, wiosenny wianek i miętowa skrzynka raz jeszcze :)

Skrzynka tak pięknie zdobiła mi wczoraj wejście do domku (a raczej zagradzała je, ale co tam, najważniejsze, że oczy cieszyła), a potem kuchnię, że muszę ją jeszcze raz pokazać. Taka prosta, a tak cieszy ;) I wianek uplotłam! Wisi sobie na moim małym domeczku, pięknie wygląda. 



















25 kwietnia 2013

Sznurkowe zdobienia

Lubię sznurek. Lniany i jutowy, musi być naturalny. Wyprodukowałyśmy z moim dzieckiem sznurkowe kwiatuszki, są świetną ozdobą do drewienek. 












 Nawet prosiak jakiś taki bardziej elegancki z kwiatuchem :)



24 kwietnia 2013

Kostka

Taka kostka. Niby nic, a oczywiście cieszy ;)  Kropy wypalone. Fajna dekoracja, ale i do zabaw plenerowych idealna, bo duża i odpowiednią wagę ma. Tak sobie myślę, że ja to ten koszyk drewienkami zapełniać będę na pikniki :)






23 kwietnia 2013

Wiklina w roli głównej

Lubię wiklinę. Ale raczej taką starą, poszarzałą, ewentualnie kolorową. Mam sporo wiklinowych koszy, koszyków, foteli. Często wiklina trafia u mnie pod pędzel. Tak trochę bardziej sielsko z nią :)

























22 kwietnia 2013

Piknik w miłym towarzystwie

 Moja córka uwielbia pikniki. Ale nie byle jakie pikniki. Ona potrzebuje tej całej otoczki, która sprawia, że jest miło. Potrzebuje towarzystwa pięknych rzeczy. Zrobiło się cudnie, wiosna już na dobre zagościła u nas, moje dziecko wprowadziło nowy zwyczaj:  popołudniowe pikniki w ogródku. Wraca ze szkoły, przygotowuje poczęstunek, bierze koszyk, tacę i wychodzimy. Zasiadamy na trawie, zajadamy, plotkujemy sobie we dwie :) Fantastycznie jest! Ale żeby było milej, mój mąż zrobił nam cudny kosz drewniany. Uwielbiam go!  Jest dokładnie taki, o jakim marzyłam. A ja dziś na szybko skonstruowałam tackę (jak wiadomo, na pikniki na trawie potrzebna jest tacka na nóżkach). Moja tacka powstała w kilka minut, uważam, że jest świetna ;)