25 listopada 2015

Pokoje dziecięce

Większość dzieci uwielbia zmiany. Moje nie są tu wyjątkiem. Urządzamy im pokoje, a za kilka miesięcy słyszymy, że chcą coś zmienić. Wymarzona szafa nie jest wcale taka fajna, biurko może jednak inne, z łóżkiem też coś trzeba zrobić... Ja z przyjemnością oczywiście zmieniałabym im wystrój nawet co miesiąc. Brak jednak czasu na to.
Dziś garść inspiracji. 

Mebelki i dodatki, które są dość proste w wykonaniu i śliczne zarazem. Królują domki. Wciąż. Od kilku już lat. Domki łóżka, domki biurka, domki półki, domki dodatki... Ale zasługują na uwielbienie :) Piękne są. 





















A oto cudowny pokoik dziecięcy z naszymi drewnianymi dodatkami (na zdjęciu nasze koniki, domek, stołek z dzierganym siedziskiem). Piękne pastelowe poddasze obejrzeć możecie tutaj: http://www.agawphotography.blogspot.com/search/label/poddasze



21 listopada 2015

Świątecznie mi :)

Świąteczne dekoracje zaczynamy robić dość wcześnie. Mam wrażenie, że z każdym rokiem coraz wcześniej. Sporo już w tym roku naprodukowaliśmy, wszystko pojechało w świat, nie wszystko nawet zdążyłam sfotografować. Sanki, ławki, skrzynki, drabinki, tabliczki, kostki, renifery, koniki, choinki... sama nie wiem, co jeszcze w ciągu ostatnich 3 miesięcy u nas powstało. Co zdążyłam sfotografować, pokazuję. Duuuuuużo tego. 





















14 września 2015

Drobiazgów ciąg dalszy

O tym, że z latem definitywnie koniec, że jesień za oknem i w domu, świadczy zwiększona produkcja drobiazgów drewnianych. Bo moje dzieciaki je uwielbiają, proszą, by im wycinać, malują, dekorują, ustawiają na półkach. A tak się dzieje tylko jesienią i zimą, gdy więcej czasu spędzają w domu.  Zatem produkujemy :)













24 sierpnia 2015

Kolorowe drobiazgi

Uwielbiam tworzyć drobiazgi. To fantastyczny relaks i mile spędzone przerwy w pracy :) Kilka ostatnich (domki to dzieło mojej córki, spodobało jej się malowanie drewienek :)):










31 lipca 2015

Karmnik malowany

Ponieważ spodobały Wam się domki malowane, nie czekam z następnym postem kilka miesięcy ;) Wrzucam karmnik w podobnym stylu. Był stary, nijaki. A teraz jest bardzo jakiś :) 








29 lipca 2015

Biel w roli głównej

Dzieci na moment wyjechały, zatem przerwy w pracy wykorzystywałam trochę inaczej niż zazwyczaj. Wciągnęły mnie domki. A że drewienek u mnie pod dostatkiem, aż prosiło się wymalować wioskę malutką ;) Poza wioską zrobiliśmy ostatnio uroczy stoliczek dziecięcy, dla pewnej małej dziewczynki.  Ma podnoszony blat i kieszenie. 

Pozdrawiam wakacyjnie, a wylegującym się na plaży zazdroszczę ogromnie!










Konika takiego nietypowego zrobiliśmy. Dzieciom podobno baaardzo się podoba :)
W wersji białej też już był, ale zdjęcia innym razem.

Nasza ławeczka biała: