O jejku,ale robisz cudne rzeczy,że mnie tu jeszcze nie było...fatalne niedopatrzenie;))teraz juz będę:)
Dziękuję :) Teraz już bądź ;)
A mam jeszcze pytanie,robisz drewniane gwiazdy?Takie do postawienia jak na skandynawskich blogach często można zobaczyć?
Ależ oczywiście, nie wiem, czy takie jak na skandynawskich blogach, ale drewniane gwiazdy kocham! :)Przyślij mi zdjęcie na maila.
Poszperam i przyślę,dzieki;)
Świetne te łosie są :)
Świetne. Jeszcze jakieś drewniane sanie by się przydały.
Sanie powiadasz :)
Widzę, że rodzinka reniferów się powieksza:)Masz już małe stadko:)))
Ach, z tego wszystkiego zapomniałam wspomnieć o moim świątecznym candy - zapraszam:)
Ach, no zaraz wpadnę :) Ja nigdy nic nie wygrywam, ale będę próbować do skutku ;)
Swietne...wiesz co bardzo efektowne sa te kanciaste rogi..chyba nawet barziej mi sie podobaja od tych zaokraglonych.
Bo ja sama nie wiem, czemu niektóre są zaokrąglone. Pierwowzór był kanciasty, potem jakoś się zaokrągliły, teraz znów są kanciaste :)
Kolejne cuda :)Teraz ja jestem chora :):*
Ale to się nie liczy, chłop mi wycina przecież :))
Nieważne. I tak piękne. Reszta roboty Twoja. I to ta ważniejsza. Efekt końcowy zachwyca :):*
Świetne! Jak zwykle przepiękne :)
Dziękuję :)
wymiatasz!!!!
i mąż też wymiata!
Hej naprawdę robisz cudeńka i jedno cudeńko wisi u mnie w kuchni (śliczne serduszko ):)))))))))Pa dobrej nocki :)
Bardzo się cieszę, że wisi i oko cieszy :) Pozdrawiam :)
O jejku,ale robisz cudne rzeczy,że mnie tu jeszcze nie było...fatalne niedopatrzenie;))teraz juz będę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Teraz już bądź ;)
UsuńA mam jeszcze pytanie,robisz drewniane gwiazdy?Takie do postawienia jak na skandynawskich blogach często można zobaczyć?
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście, nie wiem, czy takie jak na skandynawskich blogach, ale drewniane gwiazdy kocham! :)Przyślij mi zdjęcie na maila.
UsuńPoszperam i przyślę,dzieki;)
UsuńŚwietne te łosie są :)
OdpowiedzUsuńŚwietne. Jeszcze jakieś drewniane sanie by się przydały.
OdpowiedzUsuńSanie powiadasz :)
UsuńWidzę, że rodzinka reniferów się powieksza:)
OdpowiedzUsuńMasz już małe stadko:)))
Ach, z tego wszystkiego zapomniałam wspomnieć o moim świątecznym candy - zapraszam:)
UsuńAch, no zaraz wpadnę :) Ja nigdy nic nie wygrywam, ale będę próbować do skutku ;)
UsuńSwietne...wiesz co bardzo efektowne sa te kanciaste rogi..chyba nawet barziej mi sie podobaja od tych zaokraglonych.
OdpowiedzUsuńBo ja sama nie wiem, czemu niektóre są zaokrąglone. Pierwowzór był kanciasty, potem jakoś się zaokrągliły, teraz znów są kanciaste :)
UsuńKolejne cuda :)
OdpowiedzUsuńTeraz ja jestem chora :)
:*
Ale to się nie liczy, chłop mi wycina przecież :))
UsuńNieważne. I tak piękne. Reszta roboty Twoja. I to ta ważniejsza. Efekt końcowy zachwyca :)
Usuń:*
Świetne! Jak zwykle przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwymiatasz!!!!
OdpowiedzUsuńi mąż też wymiata!
OdpowiedzUsuńHej naprawdę robisz cudeńka i jedno cudeńko wisi u mnie w kuchni (śliczne serduszko ):)))))))))
OdpowiedzUsuńPa dobrej nocki :)
Bardzo się cieszę, że wisi i oko cieszy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń