... czyli coś, co uwielbiam. Skrzynki lubię robić najbardziej. I lubię je mieć, małe, duże, wielkie. Zdobią i porządkują przestrzeń. Wystarczy 5 deseczek złożyć do kupy i powstaje cudo.
Rzućcie zatem okiem na inspiracje (znalezione na pinterest.com, podaję jednak dokładne linki (kilka zgubiłam), bo można wejść głębiej i znaleźć prawdziwe cuda).
Uwielbiam odcień brązu z pierwszych zdjęć, ja nazywam go "złocistostarym", te trzy pierwsze skrzynki są fantastyczne! Zresztą... wszystkie są fantastyczne ;)
I maksymalnie proste maleńkie skrzyneczki, podbiły moje serce:
Świetne inspiracje. Też je uwielbiam. Chcę z mężem kupić wypalarkę i nauczyć się ozdabiać w ten sposób drewno. Na tych inspiracjach widać, że można taką wypalarkę świetnie wykorzystać.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Wszystkie skrzynki są świetne. Mi od zawsze podobają się te "na mleko" :)
OdpowiedzUsuńsuperowe uwielbiam skrzyneczki :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSuper te skrzyneczki są mi najbardziej się podoba świecznik jak i również skrzyneczki i lawenda CUDOOOO :-)))))
OdpowiedzUsuńPiękne. Chociaż taka jedna, by mi się przydała:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńojjj te pierwsze z miarka w sam raz do mojej pracowni :))) zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia :)
OdpowiedzUsuńCudowne wszyściutkie!!! Najchętniej bym je wszystkie przygarnęła, albo chociaż tą miętową... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!!!
Poczekajcie dziewczyny, jak tylko znajdę chwilę, narobię sobie skrzynek, a potem wyprzedaż zrobię :) Już dechy przygotowałam ;)
OdpowiedzUsuńCudne jedna w drugą :-). Uwielbiam prace z drewnem. Tez chyba sobie zrobię we własnym zakresie jakąś niebieska retro skrzyneczkę z napisem lemonade :-)
OdpowiedzUsuńBardzo inspirująco :) Dla mnie faworytem są te z uchwytem, takie typowe "narzędziówki " ;)
OdpowiedzUsuńHarregud ale piękności . Chyba i ja męża protestuje żeby i mnie takie cudenka pozbijal . A wiesz właśnie przed chwilą dzwonił kolega ze ma dla nas starusienka wiate do rozbiórki , mnóstwo starych dech i wiazarow . Ale będzie sie działo :-) . Sciskam i czekam na Twoje skrzynecki
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale masz fajnego kolegę!!! Takie niespodzianki są fantastyczne, stare dechy, czad! Już sobie wyobrażam, nie wyjdziesz z pracowni do końca lata, albo i do następnej zimy :) Zazdroszczę!
UsuńWlasnie pojechal ja obejzec i cos mi sie zdaje ze tego drewna bedzie za duzo dla nas. Chociaz moj maz juz cos tam kombinuje jak go znam . Ale mozesz przyjechac i sobie troche zabrac , a co :-D
UsuńOj, ja chętnie wezmę :) Tak Ci się tylko wydaje, że za dużo, jak się rozkręcisz, to jeszcze zabraknie :)
Usuńcudownosci!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKocham takie skrzyneczki, są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńP r z e p i e k n e! Czekam na wyprzedaz:)
OdpowiedzUsuńP r z e p i e k n e! Czekam na wyprzedaz:)
OdpowiedzUsuńWszystkie są cudne, ale najbardziej podobają mi się pierwsze. Trzymałabym w nich bobinki :))
OdpowiedzUsuńWspaniale pomysly na skrzyneczki..kusisz mnie juz pare miesiecy z tymi skrzyneczkami :-) Ciagle jakies nowe u Ciebie!
OdpowiedzUsuńMoze w koncu na wekeend chodz jedna sklece :-)
Pozdrawiam!
Ja też nie mam czasu na sklecenie skrzynek dla siebie, pewnie Ty będziesz pierwsza :)
Usuńwszystkie cudne uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńJestem fanka drewnianych skrzynek, pudelek i skrzyn :)
OdpowiedzUsuńwww.sevenwishes.eu
Aj aj, ta łazienkowa skrzyneczka jest cudowna.... szkoda, że mało użytkowa niestety w takiej formie z ręcznikami... ale gdyby zrobić ją wyłącznie na przybory toaletowe... czuję się zainspirowana, dzięki! :D
OdpowiedzUsuń