Weekend upłynął pod hasłem "porządki robimy". Mamy mnóstwo rzeczy, które kiedyś będą piękne, na razie czekają... Stare drzwi, skrzynki, ogromny wiklinowy fotel, kosze, półki, piękne stare deski ;) I mój domek maleńki. W końcu pomalowałam mu podłogę, bo zamierzam w tym tygodniu wynieść się do niego ze wszystkimi moimi drewienkami. Zaczęłam więc go urządzać. Oczywiście zamiast urządzać go wygodnie, tak by móc w nim pracować, ja go ozdabiam ;) Stary mebelek pomalowałam, znalazłam kilka dębowych domków, również spotkały się z farbą i usadowiły na belce pod dachem. Szkoda, że ten domek taki mały, normalnie bym się tam przeprowadziła :)
Stara skrzynka z pewnością się tu przyda (muszę ją tylko jakoś pięknie wykończyć):
Wytargaliśmy część rzeczy na podwórko, w nadziei, że coś uda nam się z nimi zrobić, ale się nie udało. Weekend jest jednak za krótki. Kot upodobał sobie szufladę:
Tak wyleguje się kocisko (na stercie świeżej pościeli...):
Gdy tylko moja córka wychodzi do szkoły, kot czmycha na jej łóżko i śpi pół dnia (zazwyczaj z jęzorem na wierzchu :)). Uprzedzę ewentualne komentarze dotyczące łóżka: moje dziecko nie układa pięknie pościeli, nie przykrywa narzutą...
Świnka w trawie (druga za drzewem się schowała):
Twój domek zapowiada się cudnie- wcale Ci sie nie dziwię, że zaczęłaś od dekorowania:))
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twoj domeczek . Zazdroszczę pogody eh kiedy u mnie wiosną sie zacznie na całego .
OdpowiedzUsuńGoodmorning,
OdpowiedzUsuńWhat a cute animals! Lovely.
Greetings, Corine
Domek mały ale przecież nie wielkość się liczy tylko przyjemność z przebywania w nim ;)
OdpowiedzUsuńKicio jest cudowny :)
Fajnie macie, wesoło z tymi zwierzątkami :)
OdpowiedzUsuńSliczny, domek jak z bajki!
OdpowiedzUsuńPięknie,miło i pomysłowo.Domeczek ekstra,Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym miętowym taborecie :-) kot boski :-)
OdpowiedzUsuńA te świnki to tak luzem łażą? Nie mają zapędów uciekinierskich? :D
OdpowiedzUsuńŚwinki luzem tylko wtedy, gdy pstrykam im zdjęcia :) Dodatkowo poza kadrem dzieciarnia, która pilnuje, by nie zwiały i by kot ich nie zjadł ;)
Usuńale u Ciebie fajniutko :)
OdpowiedzUsuńhehe fajowy kociak
OdpowiedzUsuńZazdroszcze temu kociakowi jego blogostanu :)
OdpowiedzUsuńwww.sevenwishes.eu
kot rządzi :) Koty są chyba stworzone po to by je fotografować i podziwiać :)
OdpowiedzUsuń