Na tę skrzynkę długo nie miałam pomysłu. Długo stała surowa. Aż mnie dziś olśniło :) I jest fajna, naprawdę fajna ;)
Fajny stosik, prawda? ;) Tej z uszami już nie mam, ale reszta czeka na upiększenie :)
Spójrzcie jeszcze jak pięknie za moim płotem! To oset tak kwitnie ;)
Na poważnie muszę sie rozejrzeć za skrzynkami:) Twoje sa śliczne. Pozdrowienia i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńKoniecznie, skrzynek nigdy za wiele :)
Usuńa) też wpadasz w samozachwyt i słusznie ;o) skrzyneczka jest cudo!
OdpowiedzUsuńb) oset jak oset, jest piękny, ale ten płot!! Gdzie by jeszcze taki upchnąć u mnie w domu... na ścianę? ;o)
a) ;)
Usuńb) ech... ten płot... Jego trzeba odmalować :( Od dwóch lat się zabieram :) Jest zatem możliwe, że już patrzeć na niego nie będę mogła po kolejnych godzinach spędzonych z pędzlem, zdemontuję więc i wyślę Ci. A nawet na ścianę sobie wtedy wieszaj ;)
piekne te skrzyneczki sama takiej bym nie odmowila;)
OdpowiedzUsuńPiękne :) Jak tak człowiek patrzy na takie surowe, to ma milion pomysłów na ich wykończenie, ale trudno się zdecydować na to jedno. I chciałby tych skrzynek więcej i więcej, by wszystkie pomysły zrealizować :)
UsuńOj, ja też chyba po woli zaczynam się wkręcać w drewniane skrzyneczki:) Jest przepiękna:) Zazdroszczę widoku zza płotu, nawet oset jest piękny!
OdpowiedzUsuńZa płotem co roku było zboże. W tym roku nic tam nie zostało zasiane i wyrósł taki piękny, dorodny oset :) Ma ze 2 metry i ślicznie kwitnie :)
UsuńSkrzynki polecam ;)
Super, piękne te skrzyneczki, a biało brązowa - bajka! :-)
OdpowiedzUsuńChyba musze o takich pomyslec i dla siebie.. ;-)
Biało brązowa jest cudna :) Normalnie rzeczywiście w samozachwyt popadłam chyba, ale na żywo wygląda jeszcze lepiej ;) Już jej nie mam, co ma mi za złe moja córka, która miała na nią wielką ochotę. Muszę jej teraz zrobić podobną :)
Usuńjak dlamnie nie ma nie fajnej skrzynki! ta wyjatkowa bo nietuzinkowo zdobiona;) i to serce...
OdpowiedzUsuńFakt, skrzynki są zazwyczaj bardzo urokliwe :)
Usuńświetne te skrzynki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle Ty w pięknej scenerii mieszkasz! Nic dziwnego , że koty pod twoje auto wskoczyły...mądrale:)))
OdpowiedzUsuńA skrzynie piękne, każda jedna!
Ładnie jest całkiem, taka wieś prawie prawdziwa ;) Koty nieopodal się wałęsały, tam też miały ładnie :) Ale dobrze, że są, bo są fantastyczne! Kochane jak nie wiem :)
Usuńchcę pić herbatę w tym ogrodzie!
OdpowiedzUsuńA zapraszam! Z ciachem jakimś dobrym przybądź :)
UsuńCudny płot i skrzyneczki cudne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jeju jak fajnie, że nie tylko ja zachwycam się takimi niedoskonałymi, surowymi skrzynkami ;)
Usuń