Założyłam sklepik :) Ilość rzeczy, jaka nagromadziła się w moim domu przekroczyła granice przyzwoitości, a ponieważ sklepik od zawsze był moim marzeniem (wprawdzie taki prawdziwy, stojący na rynku małego miasteczka, obok kawiarni, księgarni, piekarni...), stwierdziłam, że właśnie nadszedł ten czas. Zapraszam więc serdecznie, jeżeli jest coś, co Wam się podoba, chętnie się podzielę :)
Sklepik na razie maleńki: SZOP
Chciałam tu wkleić jakiegoś szopa, ale nie znalazłam odpowiedniego. Aż tu nagle mnie olśniło.
Znalazłam szopa drewnianego ;) I to na własnym podwórku! Hand-made of course ;)
A z okazji otwarcia, na pierwsze pięć osób, które kupią coś w moim sklepiku, czeka niespodzianka: wybrany drewniany zwierzak w prezencie.
I jeśli macie jakieś uwagi, piszcie :)
same cudownosci! uwielbiam wszystko
OdpowiedzUsuńO kurczę, trochę się boję, że za jakiś czas zostawię tam majątek! Szczególnie, jak już zaczniesz robić koniki na biegunach ;D.
OdpowiedzUsuńNo nie ukrywam, że byłoby mi bardzo miło :) Dam Ci rabat przy większych zakupach ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł, gratuluję:)
OdpowiedzUsuń