Pijąc kawę dzisiaj rano zdałam sobie sprawę, że nie posiadam podkładki pod kubek/filiżankę.
Znalazłam kiedyś piękny kawałek drewna. Przeszlifowałam, schowałam. Dziś wyjęłam
i wyprodukowałam sobie podkładkę. Podkleiłam filcem. I już mam na czym filiżankę stawiać.
i wyprodukowałam sobie podkładkę. Podkleiłam filcem. I już mam na czym filiżankę stawiać.
Bardzo fajna i pasuje do filiżanki:)
OdpowiedzUsuń